home *** CD-ROM | disk | FTP | other *** search
/ Aminet 50 / Aminet 50 (2002)(GTI - Schatztruhe)[!][Aug 2002].iso / Aminet / demo / mag / Twister1_PL.lha / Twister_1PL / teksty / Opowiadania.txt < prev    next >
Text File  |  2002-05-25  |  4KB  |  101 lines

  1.  
  2. Twister #1 - Opowiadania - "X-Type vs komputery"
  3.  
  4.  
  5. Tak.  Kaûdy  kiedyô  od  czegoô   zaczynaî.  Niektórzy  
  6. wczeôniej,  inni póúniej.  Ja  wîaôciwie  nie   wiem ,  
  7. czy zaczynaîem wczeônie. To zaleûy od punktu widzenia. 
  8.  
  9. Moim   pierwszym  "komputeropodobnym" urzâdzeniem byîa   
  10. gra telewizyjna.   Dostaîem   jâ  przy okazji "zalewu" 
  11. prezentów, czyli popularnej  zwanej  Komuniâ.  Zaczeîo 
  12. sië. Oprócz sîodyczy (które to do  dzisiaj  zajmujâ  w  
  13. mojej "diecie" najwaûniejsze miejsce-a czym staram sië 
  14. ostatnio  walczyê)  ,  pysznego  soku   pomaraïczowego 
  15. i innych przysmaków, gîównym zajëciem w  czasie  caîej 
  16. "imprezy komunijnej" byîo granie  w  coô  takiego,  co  
  17. przypominaîo tenisa. Wyglâdaîo jednak dosyê ubogo:dwie 
  18. kreseczki i piîeczka. Wyobraú  sobie  czytelniku  tego 
  19. tekstu, ûe  tamte  dni  pozostaîy  w mojej pamiëci,  w  
  20. moim  zachowaniu  do dzisiaj. Przykîady?  Po  pierwsze 
  21. lubië sîodycze, pijë soki i... nie lubië graê. No moûe  
  22. nie   do  koïca.   Po   prostu   nie  lubie  nowych, 
  23. odbajerzonych gier, w które mogë "zagraê" ,  ale  nie"  
  24. graê".
  25. Nie tylko to pamiëtam tak dokîadnie i co wywarîo wpîyw  
  26. na  mój obecny  image.  Otóû  w   szkole   podstawowej 
  27. (do której chodziîo kilku wspaniaîych ludzi, z którymi 
  28. utrzymujë kontakt do dziô). Od wczesnych  klas  szkoîy 
  29. sîuchaîem duûo muzyki. Poniewaû  moi  koledzy sîuchali 
  30. "jedynej sîusznej"  muzyki  (to  byîy   czasy   disco,   
  31. które jednak  byîo o o wiele  bardziej  pionierskie od 
  32. dzisiejszej haîy - czyli disco polo), ja teû sîuchaîem 
  33. Pet  Shop  Boys,  Yazoo  itp. Póúniejna szczëôcie byîo 
  34. lepiej  z  moim  gustem  muzycznym.  Zaczâîem  sîuchaê 
  35. polskich kapel, np. T.Love (który to przegraîem  sobie  
  36. z pîyty  analogowej  mojego  sâsiada),  Kombi,  Jacka  
  37. Skubikowskiego. Powoli  w  mój ôwiat  muzyki  wkradali  
  38. sië   pionierzy   muzyki  elektronicznej  (Kraftwerk , 
  39. Marek Biliïski).
  40. Sprawy  jednak zaczëîy sië komplikowaê. Otóû przestaîo    
  41. mi wystarczaê  samo  sîuchanie  muzyki. Zaczâîem bawiê 
  42. sië w szeroko pojëte  "mixowanie  muzyki".  Zaczynaîem  
  43. stopniowo.  Nie  miaîem funduszy  na  sprzët  (bo  czy  
  44. sprzëtem  moûna   nazwaê  magnetofon  Grundig;   jakiô  
  45. "zestaw  stereo"  made  by Austria, czy teû magnetofon  
  46. szpulowy).  Puszczaîem  kawaîki  piosenek,  zgrywaîem,  
  47. îâczyîem w jingle i nagrywaîem  swoje wersje piosenek,  
  48. wzbogacone wîaônie o nowe brzmienia.
  49. A w mojej szkole podstawowej powoli  dojrzewaî  pomysî  
  50. zaîozenia  radiowëzîa.  I  któû  inny  niû  ja,  mógî  
  51. przegapiê takâ  okazjë?  Znaleúliômy  sprzët,  miejsce 
  52. (gabinet  lekarski,   hehe)   i   zaczeîo  sië.  Radio 
  53. "Lombardino", bo tak sië nazwaliômy, dziaîalo jakieô 5 
  54. miesiëcy.   Prowadziliômy audycje, puszczaliômy muzykë   
  55. na przerwach,   opiekowaliômy   sië   gazetkâ  szkolnâ  
  56. (taka gablotka,  którâ  zapeînialiômy  nowoôciami  z    
  57. dziedziny muzyki).
  58. Zabawa skoïczyîa sië  szybciej  niû  sâdziliômy.  Nasi  
  59. "kochani" nauczyciele   zaczëli   ograniczaê   nasze    
  60. "szaleïstwa". Przecieû mîodzieû w tym wieku (7-8 klasa 
  61. to  juû  mîodzieû...),  nie  moûe dobrze   bawiê   sië  
  62. w szkole. Powinna sië uczyê, a szkoîa powinna zanudziê 
  63. sië na ômierê. Nie wiem,  czy  dobrze  to przekazaîem,  
  64. ale   uwierzcie  mi,  ûe  scenki rodem z Beverly hills  
  65. 90210 byîy w mojej szkole nie do zrealizowania (îâcznie  
  66. ze szkoîa ôredniâ).
  67. Pominë jednak te czasy  i  skoczmy  dalej,  do  szkoîy  
  68. ôredniej.  Kiedy  zdaîem   egzamin   do   Technicznych  
  69. Zakîadów Naukowych, wydawaîo mi sië, ûe  moje marzenia  
  70. speîniâ  sië.  Wylâdowaîem   na  kierunku "elektryczna  
  71. i  elektroniczna  automatyka przemysîowa" .  Niedîugo   
  72. okazaîo sië, jak bardzo pomyliîem szkoîy.  Informatyka  
  73. byîa  tam  tylko  przez  rok,   prowadzona  w  dodatku  
  74. przez paniâ "nie kumatâ" jak  mówiliômy wtedy. Póúniej 
  75. byîa sama elektryka  i  elektronika. Jednym   sîowem ,  
  76. gdyby nie ludzie, których wtedy poznaîem (hey Chubert, 
  77. Cios), to byîoby straaasznie nudno.
  78. Za  zdanie  do  szkoîy  dostaîem  Amigë  1200.   Sîowo   
  79. "dostaîem" jest nie do koïca prawdâ, poniewaû dostaîem  
  80. tylko  pieniâdze   na  komputer,  który  sam,   jako    
  81. "odpowiedzialny"  chîopiec,  musiaîem wybraê i kupiê.   
  82. Tak zaczëîa sië mojâ przygoda z Amigâ...
  83.                                        
  84.                                       X-Type 
  85.                                     CDN w TWR#2
  86.  
  87.  
  88.  
  89.  
  90.  
  91.  
  92.  
  93.  
  94.  
  95.  
  96.  
  97.  
  98.  
  99.  
  100.  
  101.